|
Marcin Nosek "Nosu" 
Jak to mówi mój kolega...pewnego dnia porwali mnie kosmici i wsadzili mi jakiegoś chipa do głowy...od tamtej pory bez gór obejść się nie mogę...
Jaki jestem? ...nie wiem...mówią że: denerwujący, chorobliwie ambitny, niebezpieczny, uparty, myślący tylko o sobie, trudny, zawzięty, stuknięty... ale to mówią inni...
...moim zdaniem jestem : skromny, przystojny, koleżeński, uczynny...po prostu idealny.
Zresztą nieistotne... po górach tak czy siak chodzę wspinam się...i póki będę mógł tak pozostanie...
"Albo znajdziemy drogę, albo ją wytyczymy"
Od roku 2003 udało mi się być, zdobyć, nie zdobyć:
Powyżej 1000m.n.p.m :
Czechy -Śnieżka 1602 m.n.p.m.
Powyżej 2000 m.n.p.m. :
Bułgaria- Musala 2925 m.n.p.m.
Polska- Rysy 2499 m.n.p.m
Bośnia i Hercegowina- Maglic 2387 m.n.p.m
Lichtenstein -Grauspitze 2599 m.n.p.m
Grecja -Skolio 2912 m.n.p.m (Olimp- niezdobyty)
Niemcy -Zugspitze 2962 m.n.p.m
Włochy- (Via Ferrata: Punta Fiames 2240 m n.p.m. Punta Anna 2731 m n.p.m.)
Powyżej 3000 m.n.p.m :
Włochy -Marmolada 3343 m.n.p.m (ale dopiero za 2 razem się udało)
Francja -Aiguille Du Midi 3842 m.n.p.m
Powyżej 4000 m.n.p.m, :
Szwajcaria :
-Duforspitze 4634 m.n.p.m
-Zumspteinspitze 4563 m.n.p.m.
-Punta Parrot 4436 m.n.p.m.
-Liskam 4527 m.n.p.m.
-Balmenhorn 4167m.n.p.m.
-Ludwikshohe 4341 m.n.p.m.
-Corno Nero 4321 m.n.p.m.
-Punta Gnifetti 4556 m.n.p.m.
Włochy/Francja :
-Mount Blanc 4807 m.n.p.m.(od str.włoskiej)
Powyżej 5000 m.n.p.m. :
Rosja -Elbrus 5642 m.n.p.m. (dr klasyczną)
Wspinaczkowe (na własnej) od 2007:
Sokoliki (na wszystkich drogach partnerka była Alicja Sidor):
Duzy Sokolik - Czolg
Maly Sokolik- Rysa Tota
Sukiennice- droga 34, Brzozka
Jastrzebia Turnia- Direttisima
Tatry (na kursie taternickim)
zachodni Kościelec- Płyta Lerskiego, Setka,
Środkowe Żebro Skrajnego Granata (nocą)
Mięguszowiecki Szczyt Droga Surdela (tylko pierwsze 4 wyciagi)
kontakt:
marcinnoseq@gmail.com
tel: 502-105-238
gg 9483896
|
|
|
